Dodaj nową odpowiedź

Balcerowicz to pacynka kapitału...

Z tymże komuniści byli poniekąd zmuszeni do postawienia na taki model industrializacji, w kraju praktycznie nieuprzemysłowionym, rzeczywiście zdewastowanym i rozgrabionym w wyniku II wojny światowej jak i zapóźnień gospodarczych i cywilizacyjnych II RP. Warunki do odtwarzania, budowania czy organizowania w tym kraju nie były choćby tak "dogodne", jak te, w których radzić sobie musieli komuniści w Czechosłowacji.

Słusznie przedmówca zauważył, iż NSZZ "Solidarność" rozłożyła parasol ochronny nad przemianami w strukturze gospodarki już III RP. Miała w końcu "związkowy autorytet". Toteż była słuchana, co obróciło się tak naprawdę przeciwko robotnikom.

Balcerowicz przez te całe dwadzieścia lat likwidacji bazy przemysłowej i w końcu także dużej części klasy robotniczej (jaka mogła stanowić zagrożenie dla nowego państwa kapitalistycznego) jedynie nauczył się wpajać ludziom, jak przysłowiowa papuga, iż wszelkie nieszczęścia ludzkości są pochodną prób wprowadzenia w życie socjalizmu. Zawsze gdy gdzieś występuje i wypowiada się na tematy czy to polityczne lub gospodarcze, stosuje pewien wybieg, polegający na szturmowaniu "socjalizmu" czy też nawet jakiś jego pozostałości, nazywanych przez niego też "socjalizmem". Nie różni się po d tym względem od Janusza Korwina Mikke czy ideologów z pod znaku Centrum im. Adama Smitha.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.