Dodaj nową odpowiedź

napisane jest tam co innego

tam jest napisane co innego - że jest "faktem naturalnym", tzn czymś co należy uwzględniać bo wiele osób tak sie określa i ma do tego prawo wynikające z nadrzędnej "zasady wolności" Zresztą nie wiem czemu się tak uparłeś na kwestię narodowościową, autonomia może i powinna tak samo dotyczyć regionów bez narodów albo gmin czy miast (jak napisała wyzej ta osoba od demokracji bezpośredniej) Ludzie tak się okreslają, jako Polacy, Ślązacy, Warszawiacy i w olbrzymiej większości nie oznacza to nacjonalizmu. Pytanie jest takie: czy mają prawo do samostanowienia?

W epoce Bakunina, wiele grup narodowościowych miało status regionalny, a nie państwowy
Tak jak Ślązacy? ;)

Jak wygląda regionalistyczny kapitalizm widać dobrze w dzisiejszej Barcelonie. Wyzysk i wyniszczanie biednych mają się tam w najlepsze, obok dzielnic biedoty, kwitną prestiżowe biurowce i galerie handlowe. W czym wyzysk "regionalny" miałby być lepszy?
Przecież własnie proponujesz żeby anarchiści nie brali udziału w dyskusji jak taka autonomia miałaby wyglądać

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.