Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Kurcze, czy nikt nie zauważa rzeczy najważniejszej? Nie chodzi przecież o sojusz strategiczny z RAŚ tylko taktyczny. Tymczasem jest nam po drodze z regionalistami, szczególnie takimi jak ci z RAŚ którzy zdecydowanie odcinają się od nacjonalizmu tak śląskiego jak i polskiego czy niemieckiego. Regionalizacja - to pierwszy krok do decentralizacji zarządzania państwem, a w dłuższej perspektywie i do jego likwidacji. Dlaczego więc nie współpracować z siłami, które też do tego (przynajmniej tymczasem dążą? Chyba nikt o zdrowych anarchistycznych zmysłach nie będzie twierdził, iż poglądy Duruttiego na panstwo były tożsame poglądom POUM, komunistów czy lewicowych republikanów, nie przeszkadzało to jednak aż tak we współpracy taktycznej tych ugrupowań).
ps. ten kto pierniczy o burżujach sterujących katalońskim ruchem autonomicznym, niech może najpierw wybierze się do Katalonii i porozmawia z "klasą robotniczą" na temat jej zapatrywań na autonomię...
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Kurcze, czy nikt nie
Kurcze, czy nikt nie zauważa rzeczy najważniejszej? Nie chodzi przecież o sojusz strategiczny z RAŚ tylko taktyczny. Tymczasem jest nam po drodze z regionalistami, szczególnie takimi jak ci z RAŚ którzy zdecydowanie odcinają się od nacjonalizmu tak śląskiego jak i polskiego czy niemieckiego. Regionalizacja - to pierwszy krok do decentralizacji zarządzania państwem, a w dłuższej perspektywie i do jego likwidacji. Dlaczego więc nie współpracować z siłami, które też do tego (przynajmniej tymczasem dążą? Chyba nikt o zdrowych anarchistycznych zmysłach nie będzie twierdził, iż poglądy Duruttiego na panstwo były tożsame poglądom POUM, komunistów czy lewicowych republikanów, nie przeszkadzało to jednak aż tak we współpracy taktycznej tych ugrupowań).
ps. ten kto pierniczy o burżujach sterujących katalońskim ruchem autonomicznym, niech może najpierw wybierze się do Katalonii i porozmawia z "klasą robotniczą" na temat jej zapatrywań na autonomię...