Dodaj nową odpowiedź

W niektórych miejscach

W niektórych miejscach pracuje się na podstawie fikcyjnej umowy o dzieło (pracowałem tak pół roku). Co tydzień się podpisuje i co tydzień tzw pracodawca je niszczy. Kopii oczywiście się nigdy nie dostaje. Warunki oczywiście kwalifikują się do umowy o pracę, ale w PIPach siedzą i piją kawę - dodzwonić się jest tam sporą trudnością. Ściemniana umowa stanowi aktualną przykrywkę w razie nalotu. Kilka lat temu w Kauflandzie też mi powiedzieli, że albo chce pracować i zapominam o kopii albo do wiedzenia.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.