Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2010-07-31 23:10
Tak, ludzie kontrolują życie zwierząt, decydują o ich losie i tak dalej. Od czasu rewolucji neolitycznej. I co z tego? Tak, zwierzęta nie potrafią się zorganizować (informuję, że nie potrafią również myśleć). I co z tego? Tak, kolczykujemy je, obrączkujemy - tak długo, jak się nad nimi nie znęca, mają to w dupie, bo to zwierzęta. Jeśli nie czują bólu, mogą reprodukować i mają jakieś bodźce ku rozrywce, są szczęśliwe. I po raz kolejny - co z tego? Szczerze mówiąc nie zrozumiałem, o co ci chodzi, bo piszesz truizmy. Aby rozwiać wątpliwości, dodam jeszcze, że anarchizm odnosi się wyłącznie do sfery ludzkiej - zagadnienia ekologiczne są postrzegane również przez pryzmat użyteczności dla człowieka.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Tak, ludzie kontrolują
Tak, ludzie kontrolują życie zwierząt, decydują o ich losie i tak dalej. Od czasu rewolucji neolitycznej. I co z tego? Tak, zwierzęta nie potrafią się zorganizować (informuję, że nie potrafią również myśleć). I co z tego? Tak, kolczykujemy je, obrączkujemy - tak długo, jak się nad nimi nie znęca, mają to w dupie, bo to zwierzęta. Jeśli nie czują bólu, mogą reprodukować i mają jakieś bodźce ku rozrywce, są szczęśliwe. I po raz kolejny - co z tego? Szczerze mówiąc nie zrozumiałem, o co ci chodzi, bo piszesz truizmy. Aby rozwiać wątpliwości, dodam jeszcze, że anarchizm odnosi się wyłącznie do sfery ludzkiej - zagadnienia ekologiczne są postrzegane również przez pryzmat użyteczności dla człowieka.