Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2010-08-01 16:55
Gdyby polska była Szwecją to może i taka ustawa miała by sens ale nie jest. Jak działa u nas państwo i jego instytucje każdy w marę rozgarnięty który czerpie swoją wiedzę z poza telewizora wie. Wyobrażacie sobie dzieciaka który idzie na komendę donieść ze go babka lagą zdzieliła ...bo ją pluł? albo ojciec mu w pieprzył - przecież Chwdp i mu rówieśnicy żyć nie dadzą. Pójdziecie tłumaczyć dzieciakom ze policjant to ich przyjaciel u którego mają szukać pomocy? Co do pracowników pomocy społecznej to tez jest rożnie. U nas w mieście w MOPSie pracuje kilku faszystów i to nie od NOP tylko 88. Równie dobrze mogli by dac prawo do decydowania o losach dziecka księdzu proboszczowi - w czym pracownik socjalny czy sędzina ( które w sadach rodzinnych z braku danych podejmują decyzje na zasadzie by się nie pomylić - czyli każda wątpliwość przemawia na niekorzyść oskarżonego) niby jest od niego lepszy W Polsce taka ustawa niczego nie rozwiąże bowiem w jednym miejscu naprawi a w innym zepsuje. Jest jeszcze inna rzecz która się przy okazji ujawnia. Cześć @ NIBY NIE CHCE PAŃSTWA ale ze na razie się nie można bez niego obyć ( albo nie chce im się pomyśleć) wiec popiera wzrost jego władztwa. A właśnie sądy rodzinne pokazują jak państwowe/rzymskie prawo nie radzi sobie w tej materii. To jest przestrzeń którą właśnie duże znaczenie powinny mieć lokalna społeczność/ duża rodzina/ środowisko, krąg znajomych,przyjaciół anie państwo.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Gdyby polska była Szwecją
Gdyby polska była Szwecją to może i taka ustawa miała by sens ale nie jest. Jak działa u nas państwo i jego instytucje każdy w marę rozgarnięty który czerpie swoją wiedzę z poza telewizora wie. Wyobrażacie sobie dzieciaka który idzie na komendę donieść ze go babka lagą zdzieliła ...bo ją pluł? albo ojciec mu w pieprzył - przecież Chwdp i mu rówieśnicy żyć nie dadzą. Pójdziecie tłumaczyć dzieciakom ze policjant to ich przyjaciel u którego mają szukać pomocy? Co do pracowników pomocy społecznej to tez jest rożnie. U nas w mieście w MOPSie pracuje kilku faszystów i to nie od NOP tylko 88. Równie dobrze mogli by dac prawo do decydowania o losach dziecka księdzu proboszczowi - w czym pracownik socjalny czy sędzina ( które w sadach rodzinnych z braku danych podejmują decyzje na zasadzie by się nie pomylić - czyli każda wątpliwość przemawia na niekorzyść oskarżonego) niby jest od niego lepszy W Polsce taka ustawa niczego nie rozwiąże bowiem w jednym miejscu naprawi a w innym zepsuje. Jest jeszcze inna rzecz która się przy okazji ujawnia. Cześć @ NIBY NIE CHCE PAŃSTWA ale ze na razie się nie można bez niego obyć ( albo nie chce im się pomyśleć) wiec popiera wzrost jego władztwa. A właśnie sądy rodzinne pokazują jak państwowe/rzymskie prawo nie radzi sobie w tej materii. To jest przestrzeń którą właśnie duże znaczenie powinny mieć lokalna społeczność/ duża rodzina/ środowisko, krąg znajomych,przyjaciół anie państwo.