Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
"Miesiąc temu prezydent przekonywał, że będzie to bezpieczne, że mamy najlepsze technologie. Teraz wiemy, że tak nie jest – dodaje Mark Floegel. (Katastrofa platformy: plama ropy zagraża AmeryceJacek Przybylski rp.pl)
"Amerykańskie media ujawniły wewnętrzny raport BP z 2009 r., w którym stwierdza się np. że wyciek, który mógłby zagrozić plażom, rybom i ssakom, jest praktycznie niemożliwy. (eMetro Plama śmierci płynie do USA Michał Stangret )"
"Departament Spraw Wewnętrznych USA zwolnił w ubiegłym roku koncern BP – właściciela platformy wiertniczej Deepwater Horizon, na której 20 kwietnia doszło do eksplozji – z przeprowadzenia szczegółowej analizy dotyczącej prowadzenia odwiertów w Zatoce Meksykańckiej i ich oddziaływania na środowisko. Tak wynika z ujawnionych dokumentów rządowych.
W ubiegłym roku przeprowadzono 3 kontrole, po których stwierdzono, że wystąpienie jakiejkolwiek awarii na platformie wiertniczej Deepwater Horizon jest mało prawdopodobne. To rządowe Służby Gospodarowania Minerałami (MMS) wydały 6 kwietnia 2009 roku oświadczenie, że platforma wiertnicza BP zostaje „kategorycznie wyłączona” z ustawy o Państwowej Polityce Ochrony Środowiska (NEPA). Ponadto działania lobbystyczne BP zaledwie 11 dni przed katastrofą, by uzyskać jeszcze więcej swobody w zakresie przeprowadzania odwiertów świadczą, iż ani rząd ani koncern paliwowy nie spodziewały awarii na taką skalę. (http://www.informacjeusa.com/2010/05/05/rzad-zwolnil-bp-z-kontroli-na-pl...)"
Tak samo elektrownie jądrowe są bezpieczne, wydobycie uranu nie szkodzi środowisku, problem odpadów promieniotwórczych jest rozwiązany, a małe dawki promieniowania są prozdrowotne.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Pycha technokratów
"Miesiąc temu prezydent przekonywał, że będzie to bezpieczne, że mamy najlepsze technologie. Teraz wiemy, że tak nie jest – dodaje Mark Floegel. (Katastrofa platformy: plama ropy zagraża AmeryceJacek Przybylski rp.pl)
"Amerykańskie media ujawniły wewnętrzny raport BP z 2009 r., w którym stwierdza się np. że wyciek, który mógłby zagrozić plażom, rybom i ssakom, jest praktycznie niemożliwy. (eMetro Plama śmierci płynie do USA Michał Stangret )"
"Departament Spraw Wewnętrznych USA zwolnił w ubiegłym roku koncern BP – właściciela platformy wiertniczej Deepwater Horizon, na której 20 kwietnia doszło do eksplozji – z przeprowadzenia szczegółowej analizy dotyczącej prowadzenia odwiertów w Zatoce Meksykańckiej i ich oddziaływania na środowisko. Tak wynika z ujawnionych dokumentów rządowych.
W ubiegłym roku przeprowadzono 3 kontrole, po których stwierdzono, że wystąpienie jakiejkolwiek awarii na platformie wiertniczej Deepwater Horizon jest mało prawdopodobne. To rządowe Służby Gospodarowania Minerałami (MMS) wydały 6 kwietnia 2009 roku oświadczenie, że platforma wiertnicza BP zostaje „kategorycznie wyłączona” z ustawy o Państwowej Polityce Ochrony Środowiska (NEPA). Ponadto działania lobbystyczne BP zaledwie 11 dni przed katastrofą, by uzyskać jeszcze więcej swobody w zakresie przeprowadzania odwiertów świadczą, iż ani rząd ani koncern paliwowy nie spodziewały awarii na taką skalę. (http://www.informacjeusa.com/2010/05/05/rzad-zwolnil-bp-z-kontroli-na-pl...)"
Tak samo elektrownie jądrowe są bezpieczne, wydobycie uranu nie szkodzi środowisku, problem odpadów promieniotwórczych jest rozwiązany, a małe dawki promieniowania są prozdrowotne.