Dodaj nową odpowiedź

Ja również zostałam wyrzucona jako jedna z pierwszych osób, i oczywiście padło pytanie o narodowość, trzech ochroniarzy prowadziło mnie do miejsca, które tak teraz na spokojnie o tym myślę było przygotowane tylko dla nas - polaków zbieraczy. Osoby, które miały przy sobie ciężkie dragi, czy zachowywały się naprawdę agresywnie, były prowadzone gdzieś indziej. Byłam popychana, nikt nie chciał ze mną rozmawiać, widziałam pobicie, odebrano mi telefon, skasowano zdjęcia, nie wpuszczono na pole namiotowe po rzeczy; jeden z ochroniarzy poinformował mnie że jesteśmy traktowani zbiorowo ponieważ jesteśmy - zorganizowaną grupą przestępczą z Polski (sic!). Miałam okazję obserwować dochodzenie kolejnych osób wyrzucanych w różne miejsca zbiórki i było nas na pewno ponad 20, a nawet 30 osób.

A teraz wisienka na torcie, gazeta z Lowlands "Daily Paradise Vijdag" na stronie 13 komiks "zachęcający" do zbierania kubków postać zbierająca ma na głowie holenderską flagę. http://www.livexs.nl/media/daily_paradise_vrijdag_2010.php