Dodaj nową odpowiedź

Oj nie przeczytałeś

Oj nie przeczytałeś uważnie to co pisałem ;-) Oczywiście miałem na myśli komunizm anarchistyczny, który jednak istniał przez krótki czas i się wiodło całkiem nieźle jak na warunki rewolucyjne i wojenne. A tak na marginesie, to nie T. Cliff wymyślił pojęcie "kapitalizmu państwowego", tylko je rozwinął. Pragnę zwrócić uwagę, że i P. Kropotkin tak tytułował żądania "socjalistów państwowych" a nawet sam Lenin pisał o konieczności budowy kapitalizmu państwowego w Rosji Radzieckiej. Ale to taki offtop.

"zgodna z marsistowską ideą jej ujarzmienia..."

I tak i nie. Marksizm zaostrzył jedynie nieco oświeceniowe podejście , mówiące o ujarzmieniu przyrody i podporządkowaniu go człowiekowi. I całą właściwie dalszą dyskusję można sprowadzić właśnie do dziedzictwa oświecenia. Ale przecież pojawia się anarchizm, który można interpretować jako antyoświeceniowy (chociaż się z tym nie zgadzam) właśnie ze względu na odrzucenie koncepcji podporządkowania natury, panowania ją, antropocentryczny punkt widzenia (a przynajmniej łagodzi go), widzący człowieka jako część natury. I co tu więcej rozwijać ? Już w samo to wyłania szacunek wobec przyrody.

Idąc dalej. Dlatego właśnie głęboka ekologia czy też tzw. anarchoprymitywizm są w istocie jedynie owymi formami zamordyzmów i wrogami anarchizmu - negują wolność (tak, bo mimo wszystko nawet antypaństwowe i antykapitalistyczne hasła przy próbie cofnięcia człowieka do epoki przed rolniczej, przy odrzuceniu cywilizacji, bezpieczeństwa, przemysłu, etc są zamordyzmem i antyhumanistyczne. Z resztą ciężko jest traktować to inaczej skoro traktujecie człowieka jak pasożyta, stąd też nienawiść czy niechęć do jednego określonego gatunku tym bardziej neguje wartości anarchistyczne), racjonalizm (bo w większości jesteście mistykami), dobrobyt i postęp.

Regres cywilizacyjny jest nieunikniony, bo cywilizacja w obecnej formie jest ewidentnie autodestrukcyjna

I znowu się z Tobą nie zgodzę. Po pierwsze nigdy nie było jednej cywilizacji i nie ma jednej cywilizacji (mimo twierdzeń piewców globalizacji). To, która z nich tak niechybnie biegnie ku samozniszczeniu ? Arabska, zachodnia, chińska, bizantyjska ? (pamiętaj, że jedne mniej, drugie bardziej szanują przyrodę) Pewnie wszystkie… tylko zaczekaj czy do momentu narodzin kapitalizmu ludzkość goniła i dążyła do eksploatowania planety ponad miarę ? Ano nie, a cywilizację mieliśmy tę samą. To tak naprawdę zjawisko powstałe od lat 50/60-tych XIX wieku, kiedy kapitalizm stał się systemem globalnym.

nadmiernie konsumowanych zasobów,czy stopniowy,zrównoważony, w wyniku powszechnego opamiętania,do którego wlaśnie nawiązują zwolennicy glębokiej ekologii...

Sam sobie przeczysz. Z jednej strony piszesz o konieczności regresu cywilizacji a z drugiej proponujesz tak "reformistyczne" hasło. Twierdzisz, że kapitalizm nie jest problemem, ale chcesz ograniczenia konsumpcjonizmu, będącego wymysłem kapitalizmu (a dokładniej marketingowców) po to by stale konsumować a kapitalista akumulować a więc po to by kapitalizm mógł się kręcić w kółko. Ale to w takim razie co, problem naszej cywilizacji i jej wartości czy tylko przyjętego przez nią systemu ekonomicznego ?

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.