Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2010-09-16 20:52
Demagogiczne to są twoje wypociny. Nikt dziś nie straszy Czernobylem - to wykreowany przez fizyków stereotyp, by ośmieszyć przeciwników atomu. O awariach w zachodnich EJ (również PWR, BWR, nie RBMK) można poczytać na stronach Inicjatywy AntyNuklearnej, z góry uprzedzę że brak bezpośrednich ofiar nie oznacza braku ofiar - skutki napromieniowania rozwijają się latami, co cynicznie wykorzystują piewcy bezpiecznego atomu ("a jak udowodnisz szkodliwość?").
Atomówka w Polsce nie zmniejszy emisji CO2, bo jeśli jakimś cudem do 2030 powstanie to zaspokoi 6% produkcji prądu (lub mniej bo może wzrosnąć zapotrzebowanie, więc realnie to będzie 3-4%). 90% nadal będzie z węgla. Argument o zmniejszeniu emisji CO2 jest zatem demagogiczny. Unijne kary będą obowiązywać od 2013 roku, w połączeniu z gigantycznym kosztem atomówki rozłoży to każdy polski budżet. Alternatywy w polskich warunkach to wyszydzana przez entuzjastów atomu geotermia i czyste technologie węglowe tzw. piroliza. Umożliwi zagospodarowanie głębokich pokładów węgla których w Polsce jest 80% zasobów europejskich. Geotermia zaspokaja w pierwszej kolejności na ciepło - więc zapotrzebowanie na prąd się zmniejszy. Zmniejszone zapotrzebowanie może być zaspokojone technologiami małej skali. Biomasa, biogazownie, małe elektrownie wodne. Oczywiście możliwości te zostaną zablokowane przez program energetyki jądrowej, który pochłonie lwią część budżetowych środków.
Atom pomijając że jest skrajnie nieekologiczny, jest w polskich warunkach przede wszystkim nieopłacalny i niepotrzebny.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Demagogiczne to są twoje
Demagogiczne to są twoje wypociny. Nikt dziś nie straszy Czernobylem - to wykreowany przez fizyków stereotyp, by ośmieszyć przeciwników atomu. O awariach w zachodnich EJ (również PWR, BWR, nie RBMK) można poczytać na stronach Inicjatywy AntyNuklearnej, z góry uprzedzę że brak bezpośrednich ofiar nie oznacza braku ofiar - skutki napromieniowania rozwijają się latami, co cynicznie wykorzystują piewcy bezpiecznego atomu ("a jak udowodnisz szkodliwość?").
Atomówka w Polsce nie zmniejszy emisji CO2, bo jeśli jakimś cudem do 2030 powstanie to zaspokoi 6% produkcji prądu (lub mniej bo może wzrosnąć zapotrzebowanie, więc realnie to będzie 3-4%). 90% nadal będzie z węgla. Argument o zmniejszeniu emisji CO2 jest zatem demagogiczny. Unijne kary będą obowiązywać od 2013 roku, w połączeniu z gigantycznym kosztem atomówki rozłoży to każdy polski budżet. Alternatywy w polskich warunkach to wyszydzana przez entuzjastów atomu geotermia i czyste technologie węglowe tzw. piroliza. Umożliwi zagospodarowanie głębokich pokładów węgla których w Polsce jest 80% zasobów europejskich. Geotermia zaspokaja w pierwszej kolejności na ciepło - więc zapotrzebowanie na prąd się zmniejszy. Zmniejszone zapotrzebowanie może być zaspokojone technologiami małej skali. Biomasa, biogazownie, małe elektrownie wodne. Oczywiście możliwości te zostaną zablokowane przez program energetyki jądrowej, który pochłonie lwią część budżetowych środków.
Atom pomijając że jest skrajnie nieekologiczny, jest w polskich warunkach przede wszystkim nieopłacalny i niepotrzebny.