Dodaj nową odpowiedź

Dzis zabil zwierze, jutro

Dzis zabil zwierze, jutro dziecko, zone, matke ojca. Tez mam psa, chodze z nim do weta, daje mu jesc, bawimy sie razem, rozmawiamy, czasem mysle, ze mnie rozumie lepiej niz nie jeden czlowiek. Jest na prawde kumplem, przyjacielem. Umie okazac uczucia, pocieszyc, jest moze troche jak dziecko. A nasz stosunek do zwierzat, ktore sa od nas calkowicie zalezne, pomimo tego, ze tak na prawde czuja jak my, jest miara naszego czlowieczenstwa. Kara smierci dla zwyrodnialca. A gdyby syna zabil????
W momencie zabicia zwierzecia moze nas usprawiedliwic jedynie albo samoobrona, albo chroniczny glod. A ze po pijaku to zrobil? To tak jak bo zupa byla za slona... nie ma usprawiedliwienia...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.