Dodaj nową odpowiedź

Uważam, jak powyżsi, iż

Uważam, jak powyżsi, iż tu akurat problemem nie jest patologia policyjne w naszym kraju. To jest, jakby to powiedzieć niezbyt odkrywczo, norma w tym kraju. Policja jest u nas po prostu beznadziejna. To standart.
Problemem jest to, że mnóstwo ludzi idzie na demonstracje w sprawie konsumpcji środków środków odurzających.
Nie jest dla mnie problemem zakaz podsiadania narkotyków w naszym kraju. To zupełnie nie spędza mi snu z powiek.

Po pierwsze uważam, że są setki innych problemów godnych zorganizowania się i interwencji w przestrzeni publicznej i politycznej.

Po drugie, ludzie tak jak walczą z państwem, kapitalizmem, głupotą społeczną, powinni też walczyć z uzależnieniami, które są jednym z mechanizmów społecznej kontroli. Pornografia, wóda, narkotyki, czynią z ludzi w najlepszym razie wspaniale kierowalne zombies, w najgorszym - potwory.

Dla mnie te demonstracji i cała aktywność popleczników legalizacji narkotyków to agitacja na rzecz samozniszczenia. Zapraszam na oddziały terapeutyczne w całym kraju, poznacie tam ludzi, którzy zaczynali tak samo, jak ci dziwni idealiści palenia zioła. Walka z politoksykomanią, narkomanią, to jest strasznie ciężka rzecz, bardzo rzadko udaje się ludziom z tego wyjść.

Skandalicznie też obrazują się tzw "fakty" na temat narkotyku, jakim jest marihuana, lansowane przez jej zwolenników. Brzydzi mnie to, jak kłamią, lub przeraża, jak są zmanipulowani.

Nrakotyki to syf, prowadzą do tragedii i degrengolady. Tu nie ma żadnych wyjątków. Osobiście jestem bardzo przeciw takim akcjom.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.