Dodaj nową odpowiedź

prawie się zgadzam

Prawie zgadzam się z autorem ,jednak samych banków i skojarzonych z nimi rządowych polityków nie obarczałbym w 100% winą za kryzys.Winny jest system który generuje i wymusza ciągły wzrost konsumpcji,produkcji a stabilizację(wzrost na poziomie 0 % pkb) nazywa załamaniem gospodarki.Raz rozpędzony rynek zatrzymać może tylko wojna lub inna katastrofa.Ludzie (ROBOTNICY TEŻ NIESTETY) nęceni reklamami wciąż chcą wymieniać stare rzeczy na nowe,robić wesela i komunie na 100osób za 100tys zł, odwiedzac zamorskie kraje i spędzać rocznice małżeńskie w spa. Stąd wszelkie protesty nawet tych robotników którzy biorą po 6 tys /mies nie licząc się z tymi którzy pracują za 1,2 na rękę, o ich kierownikach i dyrektorach zatrudnionych na państwowych etatach nie wspomnę.ROZBUCHANY KONSUMPCJONIZM niedługo roztrzaska się z wielkim hukiem czego mu serdecznie życzę.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.