Dodaj nową odpowiedź

przykro mi, ale tu juz

przykro mi, ale tu juz wychodzi nieznajomosc zasad funkcjonowania UE. zgadzam sie, ze Niemcy i Francja moga wszystko zrobic w Radzie Europ (wystarczy milczaca zgoda reszty panstw), choc musielibysmy naiwnie zalozyc, ze nie znajdzie sie jakies awanturnicze panstwo (jak np Polska :P), ktore troche zepsuje plany. kluczowym organem jest jednak Rada UE. Niemcy i Francja nie sa w stanie rzadzic cala Unia, nawet z poparciem czesci malych panstw. A ostatnie wydarzenia swiadcza raczej o kryzysie idei scislejszej integracji.

tak na marginesie: nie do konca mi sie to podoba, wolalbym raczej UE z silna wladza jednostek samorzadowych, uprawnieniami kontrolnymi organow wspolnotowych oraz ograniczeniem suwerennosci panstw czlonkowskich. kiedys mialem taka (naiwna) nadzieje, ze UE urosnie w sile, uzyska liczne kompetencje kosztem panstw, a potem wystarczy tylko przekazac czesc uprawnien samorzadom... mlody bylem i glupi :)

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.