Dodaj nową odpowiedź

dobre tyle że ogólnie ciekawą formą akcji byłoby nachalne, konsekwentne korzystanie z wszelkich możliwych dla obywatela form uczestnictwa w samorządności poprzez min. przychodzenie na posiedzenia rady miasta/gminy (bo na większość można) i konstruktywną krytykę
bądź pisanie odkłamanych lokalnych gazet-weźcie sobie dowolny lokalny dziennik gminny i poczytajcie - jak prl'owski sen normalnie....