Dodaj nową odpowiedź

Co innego obrona i

Co innego obrona i umiejętność ucieczki, a co innego napierdalanie nazioli w krzokach. I o takich napierdalaczach w krzokach mówię, bo oni są często antyintelektualnymi zakompleksionymi dresiarzami rzucającymi seksistowskie teksty na prawo i lewo. Sorry, zapoznaj mnie z kimś, kto z tym "stereotypem" nie ma nic wspólnego, może się mu nawet oświadczę. Dobrze, znam jednego. O.

"Następnym razem, jak podjadą jakieś typy, to będziecie mieli pretensje do waszego lokalnego "rycerza", że nic nie zrobił. A on wam powie - a co ja, jakiś mięśniak, macho jestem, za "rycerza" będę robił?"
Nie orientujesz się w mojej osobistej sytuacji na linii "rycerze" - atakujący (zresztą dlaczego miałbyś ;-)). Kto mnie zna, ten wie, że to nie tak, że brzydzę się przemocą wobec nazioli i także uważam, że są sytuacje, gdy każdy "kto zdrów" powinien stanąć na wysokości zadania.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.