Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2010-10-18 12:52
Wolność od decyzji innych to nie żadna abstrakcja, tylko trudna i pracochłonna sztuka życia. Rzadkość takich postaw nie świadczy o ich niemożliwości. W sensie praktycznym wolność taka jest w gruncie rzeczy, ni mniej ni więcej, świadomą samotnością czyli izolacjonizmem, życiem w naturze. Czy Henry Thoreau nie dał nam praktycznych wskazówek co do takiego wyboru? Jedyną zależnością, której brzemienia człowiek nie jest w stanie zrzucić pozostaje w tym wypadku zależność od natury. Narodziny nie mogą być tu kontrprzykładem, ponieważ dotyczą płodu, istoty z gruntu nieświadomej, są więc jednorazowym aktem, odrębnym w swej istocie od reszty życia.
Abstrakcją jest tu bez wątpienia równość, którą proponuje tzw demokracja bezpośrednia. Jej abstrakcyjność zasadza się na przekonaniu, że jednostki tworzące społeczności mogą posiadać mniej więcej wspólny cel. Takie grupy nie istnieją w praktyce. Społeczeństwa industrialne są polami konfliktu interesów i żadna demokracja nie zaradzi ich uzewnętrznianiu. Jedyną metodą zapewnienia równości jest więc przymus i tylko za jego pomocą można kontrolować sprawiedliwą dystrybucję dóbr.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Wolność od decyzji innych
Wolność od decyzji innych to nie żadna abstrakcja, tylko trudna i pracochłonna sztuka życia. Rzadkość takich postaw nie świadczy o ich niemożliwości. W sensie praktycznym wolność taka jest w gruncie rzeczy, ni mniej ni więcej, świadomą samotnością czyli izolacjonizmem, życiem w naturze. Czy Henry Thoreau nie dał nam praktycznych wskazówek co do takiego wyboru? Jedyną zależnością, której brzemienia człowiek nie jest w stanie zrzucić pozostaje w tym wypadku zależność od natury. Narodziny nie mogą być tu kontrprzykładem, ponieważ dotyczą płodu, istoty z gruntu nieświadomej, są więc jednorazowym aktem, odrębnym w swej istocie od reszty życia.
Abstrakcją jest tu bez wątpienia równość, którą proponuje tzw demokracja bezpośrednia. Jej abstrakcyjność zasadza się na przekonaniu, że jednostki tworzące społeczności mogą posiadać mniej więcej wspólny cel. Takie grupy nie istnieją w praktyce. Społeczeństwa industrialne są polami konfliktu interesów i żadna demokracja nie zaradzi ich uzewnętrznianiu. Jedyną metodą zapewnienia równości jest więc przymus i tylko za jego pomocą można kontrolować sprawiedliwą dystrybucję dóbr.