Dodaj nową odpowiedź

to jest retoryczne pytanie. bo te same towarzystwo co wywiesza te banery oburza sie i pisze protesty ze w kiosku leza gazety z babkami z golymi cyckami, albo oprotestowuje sexshopy ktore mieszcza sie kilkaset metrow od kosciola i jedynym ich widocznym znakiem jest napis "sex shop".
O czym z nimi dyskutowac i nad czym sie zastanawiac-a no nad niczym i po prostu trzeba dzialac. Jak to mowia jak bog kubie tak kuba bogu :) tyle ze to oni maja dojscie do meinstremu i w tym jest problem.