Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2010-10-25 09:31
Prowadzilem 15 lat firme w kapitalizmie. Zalozenia byly +- dobra kasa za dobra prace czyli wszyscy happy.
Placilem zdecydowanie wiecej niz porownywalna konkurencja. Pracownicy doceniali warunki i nigdy nie bylo problemow nie kantowali nie krecili,a jak juz byl problemik to kawa na lawe i rozwiazanie sie satysfakcjonujace obie stronu znajdywalo sie bez konfliktu.
Tyle ile to tylko bylo mozliwe zaloga podejmowala decyzje Np. obowiazkowy fundusz socjalny byl rozdzielany w glosowaniu zalogi bez moje obecnosci (przewaznie calosc byla dzielona pomiedzy pracownikami posiadajacymi male dzieci. Czy odrobic jakis dzien wczesniej i zmontowac dluzszy weekend (np. swieta), itp ... itd ...
Wszystko sie sensownie turlalo do momentu wkroczenia "wielkiego biznesu" na to niewielkie polskie poletko. Wtedy nastapil koniec sielany.
Byly dwa wyjscia albo rekalkulowac koszty (palce) i warunki pracy do chinskich standartow albo likwidacja biznesu.
Zamknalem firemke. Nie bylem w stanie placic 1100 na miesiac i jeszcze zastraszaniem zwolnieniami zmuszac ludzi do pracy 12/24.
Tak wiec drogie dzieci pomysly na dzialalnosc gospodarcza MIMO systemu mozna wlozyc pomiedzy kubusia puchatka a spacery po wodzie.
Przy konkurencji z nosferatu gospodarczymi albo robisz to co oni albo spadasz z tematu.
Prawda ludowa na dobranocke:
JESLI WKROCZYSZ MIEDZY WRONY MUSISZ KRAKAC TAK JAK ONE.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Pierdu-pierdu o idealizmie.
Prowadzilem 15 lat firme w kapitalizmie. Zalozenia byly +- dobra kasa za dobra prace czyli wszyscy happy.
Placilem zdecydowanie wiecej niz porownywalna konkurencja. Pracownicy doceniali warunki i nigdy nie bylo problemow nie kantowali nie krecili,a jak juz byl problemik to kawa na lawe i rozwiazanie sie satysfakcjonujace obie stronu znajdywalo sie bez konfliktu.
Tyle ile to tylko bylo mozliwe zaloga podejmowala decyzje Np. obowiazkowy fundusz socjalny byl rozdzielany w glosowaniu zalogi bez moje obecnosci (przewaznie calosc byla dzielona pomiedzy pracownikami posiadajacymi male dzieci. Czy odrobic jakis dzien wczesniej i zmontowac dluzszy weekend (np. swieta), itp ... itd ...
Wszystko sie sensownie turlalo do momentu wkroczenia "wielkiego biznesu" na to niewielkie polskie poletko. Wtedy nastapil koniec sielany.
Byly dwa wyjscia albo rekalkulowac koszty (palce) i warunki pracy do chinskich standartow albo likwidacja biznesu.
Zamknalem firemke. Nie bylem w stanie placic 1100 na miesiac i jeszcze zastraszaniem zwolnieniami zmuszac ludzi do pracy 12/24.
Tak wiec drogie dzieci pomysly na dzialalnosc gospodarcza MIMO systemu mozna wlozyc pomiedzy kubusia puchatka a spacery po wodzie.
Przy konkurencji z nosferatu gospodarczymi albo robisz to co oni albo spadasz z tematu.
Prawda ludowa na dobranocke:
JESLI WKROCZYSZ MIEDZY WRONY MUSISZ KRAKAC TAK JAK ONE.