Dodaj nową odpowiedź

Nie wiem skąd te dane o

Nie wiem skąd te dane o liczbie członków. CNT ich nie podaje. Tutaj np. piszą, że ma 35 tys.: http://www.syndicalist.org/archives/llr14-24/21f.shtml

Pytanie, na ile w obecnym stanie degeneracji ruchu związkowego liczebność ma znaczenie. CC.OO ma 800 tys. członków i co? Są lepsi?

Co do gadania o tym, że CGT "reprezentuje" pracowników w radach. To tak jak powiedzieć, ze PO reprezentuje parę milionów Polaków w sejmie. Chyba nie o to walczymy, żeby nas kolejni liderzy reprezentowali. W tym sensie CGT kontynuje tradycję błędów starej CNT. Niczego się nie nauczyli.

Po drugie i tak CGT stanowi mikroskopijną mniejszość w radach, bo całą niemal pulę zgarnia CC.OO i UGT. Pytanie, czy od uczestnictwa w tych radach polepszyło się robotnikom jakoś szczególnie. Może głównie tym, którzy w nich zasiadają.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.