Dodaj nową odpowiedź

Masz rację Kolego...
Ja też byłem zaangażowany kiedyś w...
Ale wyzbyłem się anarchofundamentalizmu, pojeździłem po świecie, otworzyłem się na różne poglądy i...przestałem naiwnie wierzyć, że "jedna rasa, ludzka rasa".
I już wiem, że do funkcjonowania anarchizmu to trzeba by się pozbyć wszystkich "nie-anarchistów" i to dopiero byłaby wolność... ;]

A co do arabskich gangów... Jakby ich deportować z Europy, to pewnie wróciłyby "nie-arabskie" gangi:]
Tak na marginesie, to w takiej Francji naprawdę trzeba mieć jaja, żeby wyjść na ulicę w imydżu NS skinhead. Jestem tam co miesiąc od dobrych kilku lat i żadnego skina nie widziałem. Nie no...wiem, że teraz to i oni się inaczej ubierają i to gatunek na wymarciu, ale w Hiszpanii, UK czy w Niemczech, to nawet zaobserwowałem takich jagomościów. W Hiszpanii to jedynie koszulki/tauaże były z klimatu, ale z drugiej strony to jak tu pomykać w glanach przy +40 stopniach w cieniu? ;)
A we Francji, to chyba imigranci ich wyparli z ulic.
Chociaż reporterska uczciwość każe mi nadmienić, że doliniarze napotkani w metrze w Paryżu byli biali :)
Hmm...Widać, że biała rasa jest chyba ułomniejsza pod względem fizycznym od arabów i czarnych hahahaha
Cholera... Chyba szanowny "kolektyw" mnie wytnie za rasizm w imię wolności słowa :):P