Dodaj nową odpowiedź

To smutne że nie potrafimy się zjednoczyć i wyraźnie wystąpić przeciwko neonazistom,tylko niektórzy zaczynają mącić i wyskakiwać z polityką innego poziomu.W tej kontrmanifestacji chodzi o to,aby wzorem zachodu na nią przyszli "zwykli" ludzie,którzy nie chcą faszystów na ulicach naszego kraju.O różnej maści poglądach.Także takich,które są w opozycji do anarchosyndykalizmu i czerwieni na sztandarach.

To jest protest przeciwko faszyzmowi i podciąganiu pod niego pojęcia "niepodległości" i "patriotyzmu",nie wiec polityczny.

Jeśli chcecie robić akcje przeciwko burżujom i neoliberałom,bardzo proszę,sam chętnie się przyłączę,ale to nie to miejsce i termin.

Tacy jak Reds raczej chyba byliby lepiej umiejscowieni po drugiej stronie.