Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czy oni prosili, by w ich imieniu rzucać kamieniami? Ja na pewno nie. Czy są z tego powodu szczęśliwi? Może. Ja na pewno nie.
"Zatrzymywać zanim dojdą do władzy" rzeczywiście można różnie (pod Sochaczewem ktoś odebrał to bardzo dosłownie...).
Nie mówmy o Anglii, bo to już trochę odrębna kwestia interwencjonizmu (pytać tak można o każdą sprawę: czy powinniśmy wjechać WTEDY do Rwandy? a do hitlerowskich Niemiec? A do Korei Pn?)
Ale jak można uważać, że nawet 200, albo 300 zakominiarkowanych chłopaków, którzy wiedzą jak zrobić kuku powstrzyma skrajny nacjonalizm, faszyzm itd. Kamieniem nie powstrzymasz idei. Myślicie, że dzięki tej blokadzie, za rok ich marsz będzie mniejszy? Można rzucić granat i marsz nie przejdzie. Ale będzie za rok, zapewne większy niż kiedykolwiek.
Wiele po 11.11 listopada stanęło w obronie nacjonalistów, nie dlatego, że mają takie poglądy , tylko dlatego, że po stronie blokad zauważyli w pewnych momentach jeszcze większą złość, agresję.
"Wypierdolmy ich z miasta".
Yak nazywa faszystami GW i liberałów (nie zaczynajmy tego wątku, nie o to mi chodzi), fajnie by było ich też wypierdolić z miasta, nie? A potem jeszcze monarchistów, konserwatystów itd. Jeśli tak uważacie, to jest dokładnie taka sama polityka jak po drugiej stronie.
A sprawa jest prosta: Ich się nie da wypierdolić. Zawsze będą rasiści, ksenofoby, faszyści. Pytanie jest takie, czy bardziej zależy komuś, by dać im w mordę, czy sprawić stanowili kanapowy margines?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Czy oni prosili, by w ich
Czy oni prosili, by w ich imieniu rzucać kamieniami? Ja na pewno nie. Czy są z tego powodu szczęśliwi? Może. Ja na pewno nie.
"Zatrzymywać zanim dojdą do władzy" rzeczywiście można różnie (pod Sochaczewem ktoś odebrał to bardzo dosłownie...).
Nie mówmy o Anglii, bo to już trochę odrębna kwestia interwencjonizmu (pytać tak można o każdą sprawę: czy powinniśmy wjechać WTEDY do Rwandy? a do hitlerowskich Niemiec? A do Korei Pn?)
Ale jak można uważać, że nawet 200, albo 300 zakominiarkowanych chłopaków, którzy wiedzą jak zrobić kuku powstrzyma skrajny nacjonalizm, faszyzm itd. Kamieniem nie powstrzymasz idei. Myślicie, że dzięki tej blokadzie, za rok ich marsz będzie mniejszy? Można rzucić granat i marsz nie przejdzie. Ale będzie za rok, zapewne większy niż kiedykolwiek.
Wiele po 11.11 listopada stanęło w obronie nacjonalistów, nie dlatego, że mają takie poglądy , tylko dlatego, że po stronie blokad zauważyli w pewnych momentach jeszcze większą złość, agresję.
"Wypierdolmy ich z miasta".
Yak nazywa faszystami GW i liberałów (nie zaczynajmy tego wątku, nie o to mi chodzi), fajnie by było ich też wypierdolić z miasta, nie? A potem jeszcze monarchistów, konserwatystów itd. Jeśli tak uważacie, to jest dokładnie taka sama polityka jak po drugiej stronie.
A sprawa jest prosta: Ich się nie da wypierdolić. Zawsze będą rasiści, ksenofoby, faszyści. Pytanie jest takie, czy bardziej zależy komuś, by dać im w mordę, czy sprawić stanowili kanapowy margines?
Bo to nie ten poch