Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Kontra była o wiele większa. Na pewno nie było tam 100 osób - była dwukrotnie większa. Blokada w przejściu podziemnym polegała na sittingu. Policja zaczęła szarpać siedzących demonstrantów. W końcu blokada została rozbita i wszyscy zaczęli podążać w stronę pomnika Chrobrego. Demonstranci zostali rozdzieleni przez pochód nazioli z pochodniami na dwie grupy - jedna od strony blokady, która pierwsza dotarła pod pomnik, a druga dopiero za naziolami (liczniejsza). Grupa, która dotarła pod pomnik zawiesiła na nim antynopowskie hasło "NOP (???) dla idiotow" (ja widziałam tylko "IDIOTÓW"). Policja wkurzyła się, po chwili doprowadziła NOP pod pomnik. Ktoś tam wygłosił przemówienie pod pomnikiem, naziole skandowali "Polska - biało-czerwoni". Wśród gwizdów i okrzyków kontrdemonstrantów. Około 17:45 było już po wszystkim. Policja rozjeżdżała się, ich kumple - naziole - też.
Wśród kontrdemonstrantów byli kibice, anarchiści i różni przedstawiciele środowisk lewicowych.
Mam wrażenie, że policja nie była wcale aż tak dobrze zorganizowana - nie raz zdarzały się luki w kordonach, dość swobodnie można było się przemieszczać.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Kontra była o wiele
Kontra była o wiele większa. Na pewno nie było tam 100 osób - była dwukrotnie większa. Blokada w przejściu podziemnym polegała na sittingu. Policja zaczęła szarpać siedzących demonstrantów. W końcu blokada została rozbita i wszyscy zaczęli podążać w stronę pomnika Chrobrego. Demonstranci zostali rozdzieleni przez pochód nazioli z pochodniami na dwie grupy - jedna od strony blokady, która pierwsza dotarła pod pomnik, a druga dopiero za naziolami (liczniejsza). Grupa, która dotarła pod pomnik zawiesiła na nim antynopowskie hasło "NOP (???) dla idiotow" (ja widziałam tylko "IDIOTÓW"). Policja wkurzyła się, po chwili doprowadziła NOP pod pomnik. Ktoś tam wygłosił przemówienie pod pomnikiem, naziole skandowali "Polska - biało-czerwoni". Wśród gwizdów i okrzyków kontrdemonstrantów. Około 17:45 było już po wszystkim. Policja rozjeżdżała się, ich kumple - naziole - też.
Wśród kontrdemonstrantów byli kibice, anarchiści i różni przedstawiciele środowisk lewicowych.
Mam wrażenie, że policja nie była wcale aż tak dobrze zorganizowana - nie raz zdarzały się luki w kordonach, dość swobodnie można było się przemieszczać.