Dodaj nową odpowiedź

Nie o akceptację ONR, bo z

Nie o akceptację ONR, bo z takimi pomysłami się zupełnie nie utożsamiam. Chodzi o zniuansowanie. Są narodowcy, nacjonaliści i masa różnych dziwactw, natomiast słowo "faszyzm" rozmywa rzeczywisty charakter wielu zjawisk i na dodatek jest wygodną pałą do bicia, kiedy nie chce się czemuś przyjrzeć rozumem. Szafowanie tym słowem na lewo i prawo spowoduje, że nikt na poważnie nie będzie traktował nawet jeśli będziemy mieli kiedyś z rzeczywistym zagrożeniem ze strony mitycznych faszystów (najczęściej zwykłych szumowin społecznych). Przestrzegał przed tym już Orwell (który z faszyzmem walczył słowem i w sposób fizyczny):

Słowo "faszyzm" – będące w powszechnym użytku – pozbawione jest niemal zupełnie znaczenia. Słyszałem, jak "faszyzmem" nazwano: rolników, sklepikarzy, Kredyt Społeczny, kary cielesne w szkołach, polowanie na lisa, walki byków, Komitet 1922, Komitet 1941, Kiplinga, Gandhiego, Czang-Kai-Szeka, homoseksualizm, audycje radiowe Priestleya, schroniska młodzieżowe, astrologię, kobiety, psy – i nie pamiętam co jeszcze.

George Orwell, komentarz w kolumnie "As I Please" pisma Tribune, 24 marca 1944, za: George Orwell, "I ślepy by dostrzegł", KAW 1990, str. 128

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.