Dodaj nową odpowiedź

Których potrzeb, bo jak by

Których potrzeb, bo jak by Ci dzisiejsi ludzie zaczęli wyliczać to, co mają za potrzeby, to byś usiadł z wrażenia. To nie XIX wiek, gdzie ludzie żądali pracy i chleba. Teraz podstawowe potrzeby, to nowy komp, platforma X-box, swobodny dostęp do zioła i dopalaczy, Ford Mustang, Levi'sy 501 i darmowe strony porno w HD. Benzyna, chipsy, zapachy, kolorowe opakowania, błysk, blichtr, zapomnienie. Kijem nawet nie dałoby się ludzi odciągnąć od tych potrzeb. To już jest wgrane ludzkości na stałe. Nie da się przekonać ludzi, że te potrzeby są złe. Z moich obserwacji wynika że w chwili obecnej są trzy grupy : ludzie nie widzący w konsumpcji nieograniczonej nic złego, a nawet doświadczający przez nią poczucia bycia wolnymi; ludzie widzący zło, i uznający informacje o potwornościach konsumpcjonizmu, i walczący z tym i sobą - sobą właśnie w takim sensie, iż już wgrane modele potrzeb i ich zdobywania funkcjonują na zasadzie instynktu; oraz ludzi, którzy nie mając styczności z kulturą konsumpcyjną i pop nie mają tych mechanizmów wgranych w umysły (aczkolwiek ci są bardzo łatwi do zaprogramowania, błyskawicznie się adaptują, patrz ruscy nuworysze, afrykańscy władcy i dostojnicy).
Klas w rozumieniu komuchów już nie ma.
"dowody-nie w prost" dyskwalifikują materializm dialektyczny jako filozofię w pełni kompletną. To jest jednak nie ważne - ważne jest, do czego ów nurt doprowadził.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.