Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2010-11-27 10:42
Świetne podsumowanie.
[...] spółdzielnia/kooperatywa [..] jako forma zarządzania miejscem pracy przez samych pracowników na zasadach demokracji bezpośredniej uczy czegoś jeszcze w odróżnieniu od twojej indywidualnej działalności gospodarczej bez szefa - uczy wspólnego działania [...].
Do H2
Powyższe zdanie robotnika miesiąca to jest kwintesencja powyższego tekstu w moim przekonaniu. Moim zdaniem słabość polskiego anarchizmu polega między innymi na tym, że nie podejmuje realnych inicjatyw gospodarczych - nawet na skalę mikro. A jeśli już coś się już zaczyna dziać, to zlatuje się chór krytykantów i "doradców" i napiera. K... gdzie tu jest jakaś pomoc wzajemna i solidarność? Nie, lepiej wytykać błędy z bezpiecznej pozycji fotela i czekać na rewolucję, jak pewien naród na nadejście mesjasza. Zamiast jałowej krytyki zrób coś lepszego zaświeć dobrym przykładem, albo jeźdź do Warszawy i wspomóż towarzyszy i towarzyszki, obczaj dokładnie w czym rzecz, a potem się wypowiadaj. Nie chcę Ci zatykać gęby i namawiać do autocenzury, jak już coś piszesz to przemyśl dokładnie i daj komuś innemu do przeczytania. Ja rozumiem, że można mieć krytyczne podejście do wielu zjawisk w ruchu - jest co krytykować i trzeba to robić, ale sama krytyka niczego nie zmieni w sensie trwałym, nie zmienisz rzeczywistości przez jej krytykę. Daj dobry przykład, to będzie naśladowany i rozwijany.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Do robotnika miesiąca
Świetne podsumowanie.
[...] spółdzielnia/kooperatywa [..] jako forma zarządzania miejscem pracy przez samych pracowników na zasadach demokracji bezpośredniej uczy czegoś jeszcze w odróżnieniu od twojej indywidualnej działalności gospodarczej bez szefa - uczy wspólnego działania [...].
Do H2
Powyższe zdanie robotnika miesiąca to jest kwintesencja powyższego tekstu w moim przekonaniu. Moim zdaniem słabość polskiego anarchizmu polega między innymi na tym, że nie podejmuje realnych inicjatyw gospodarczych - nawet na skalę mikro. A jeśli już coś się już zaczyna dziać, to zlatuje się chór krytykantów i "doradców" i napiera. K... gdzie tu jest jakaś pomoc wzajemna i solidarność? Nie, lepiej wytykać błędy z bezpiecznej pozycji fotela i czekać na rewolucję, jak pewien naród na nadejście mesjasza. Zamiast jałowej krytyki zrób coś lepszego zaświeć dobrym przykładem, albo jeźdź do Warszawy i wspomóż towarzyszy i towarzyszki, obczaj dokładnie w czym rzecz, a potem się wypowiadaj. Nie chcę Ci zatykać gęby i namawiać do autocenzury, jak już coś piszesz to przemyśl dokładnie i daj komuś innemu do przeczytania. Ja rozumiem, że można mieć krytyczne podejście do wielu zjawisk w ruchu - jest co krytykować i trzeba to robić, ale sama krytyka niczego nie zmieni w sensie trwałym, nie zmienisz rzeczywistości przez jej krytykę. Daj dobry przykład, to będzie naśladowany i rozwijany.