Dodaj nową odpowiedź

Z tego co się orientuję to

Z tego co się orientuję to z polskim mięsem też jest nie wesoło. Oprócz antybiotyków podaje się też hormony. Wyżej wymienione gówna dostają się też do mleka i jaj. Mogło by się wydawać, że veganizm jest ucieczką od tego syfu... ale warzywka i owoce też są naładowane "chemią"...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.