Dodaj nową odpowiedź

Akurat "Defekt muzgó"

Akurat "Defekt muzgó" nagrał dużo ciekawych utworów (pomijając momenty żenujące i chorobę wokalisty). "The bill" też nagrał jedną dosyć dobrą płytę z przekazem - "początek końca"(reszta była jajcarska, bo takie założenie). Punk jest wielowymiarowy a nie tylko dla wybranej elity anarchistów hard-core'owych. Przez takie brednie wypisywane w zinie "Pasażer" jeden pan (którego ksywy nie wymienię, żeby go nie gnoić tak jak on to robił niektórym kapelom punkowym nazywając je punko-polo)zniszczył w świadomości ludzi wiele kapel, które docierały - wcale nie marnym przekazem - do prostszej publiki punkowej. Teraz pewnie siedzi zadowolony ze swoją "elitą" punkowych pseudointelektualnych krytyków muzycznych.
Taka prośba:
Ludzie, nie wypowiadajcie się o czymś, jeśli nie macie o tym nawet cienia pojęcia.
Czekam na powstanie kapel anarcho disco polowych, na pohybel krytykom. :-D

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.