Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
a fa cze-wa (niezweryfikowane), Śro, 2010-12-08 20:27
cisną cisną by wycisnąć ile się da. A im zimniejszy klimat tym więcej się da.
Minimalna/niezbędna ilość energii cieplnej, wody w tak złożonym społeczeństwie powinna być gwarantowana przez społeczność (chyba ze ktoś mieszka w lesie itd..). Natomiast cena każdej następnej jednostki powinna być rosnąca. Proponowaliśmy to jako ośrodek kilka lat temu by taki mniej więcej postulat stał się częścią programu FA. W brew pozorom ma to bardzo niewiele jeśli w wogle z charytatywnością. W interesie nas wszystkich jest by ludzie nie palili śmieci, pili wodę która nie wywoła epidemii itd... Tym bardziej ze rząd zakontraktował ponoć za duże ilości gazu za które i tak będzie musiał płacić.
Co do piecy i ogrzewania
to najtaniej jak niestety czuć w większości kraju jest palić śmieciami (chyba ze ktoś mieszka pod lasem.
ekonomiczne są tez te wszystkie hiszpańskie piecyki itd...
m3 sosny opałowej u nas kształtuje się między 60 - 80 zł liściaste lepsze drożej, węgiel poza horyzontem. sprawdziłem w necie - 700-800 zł. Z wozu może by było 40% taniej. to i tak za drogo. chyba ze ktoś mieszka przy torach i bierze od dzieciaków z pierwszej ręki.
osobiście zaś polecam tradycyjne słowiańskie piece chlebowe nie dość ze dają ciepło można na nim i w nim suszyć grzyby, owoce, piec chleb, ciasta pasztety, mięsa robić pieczonki i zapiekanki i gotować w specjalnych (tradycyjnych) garnkach. No i piece na drewno są bezpieczne - nie grozą zaczadzeniem co najwyżej mogą zakopcić.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
cisną cisną by wycisnąć
cisną cisną by wycisnąć ile się da. A im zimniejszy klimat tym więcej się da.
Minimalna/niezbędna ilość energii cieplnej, wody w tak złożonym społeczeństwie powinna być gwarantowana przez społeczność (chyba ze ktoś mieszka w lesie itd..). Natomiast cena każdej następnej jednostki powinna być rosnąca. Proponowaliśmy to jako ośrodek kilka lat temu by taki mniej więcej postulat stał się częścią programu FA. W brew pozorom ma to bardzo niewiele jeśli w wogle z charytatywnością. W interesie nas wszystkich jest by ludzie nie palili śmieci, pili wodę która nie wywoła epidemii itd... Tym bardziej ze rząd zakontraktował ponoć za duże ilości gazu za które i tak będzie musiał płacić.
Co do piecy i ogrzewania
to najtaniej jak niestety czuć w większości kraju jest palić śmieciami (chyba ze ktoś mieszka pod lasem.
ekonomiczne są tez te wszystkie hiszpańskie piecyki itd...
m3 sosny opałowej u nas kształtuje się między 60 - 80 zł liściaste lepsze drożej, węgiel poza horyzontem. sprawdziłem w necie - 700-800 zł. Z wozu może by było 40% taniej. to i tak za drogo. chyba ze ktoś mieszka przy torach i bierze od dzieciaków z pierwszej ręki.
osobiście zaś polecam tradycyjne słowiańskie piece chlebowe nie dość ze dają ciepło można na nim i w nim suszyć grzyby, owoce, piec chleb, ciasta pasztety, mięsa robić pieczonki i zapiekanki i gotować w specjalnych (tradycyjnych) garnkach. No i piece na drewno są bezpieczne - nie grozą zaczadzeniem co najwyżej mogą zakopcić.