Dodaj nową odpowiedź

A jakie źródlo energii jest czyste? Turbiny wiatrowe to zagrożenie dla ptaków, i uciążliwość wizualno-dźwiękowa dla okolicznych mieszkańców,eletrownie wodne to problematyczne dla ekosystemy spiętrzanie rzek i ich przegradzanie(utrudniające wędrówki tarlowe wielu gatunków ryb).Energia sloneczna... może,..ale Polska to nie Grecja,slonecznych dni u nas jak na lekarstwo...No i jeszcze kwestia chemikaliów w akumulatorach energię tę gromadzących. Chyba geotermia najprędzej i w tej jednej kwestii jestem zdecydowanie z Rydzykiem... :)
Wracając zaś do biomasy wszelkiej to oddaje ona do atmosfery CO2,jak każda spalana masa,tyle,że jest to CO2 niewiele wcześniej z atmosfery przez nią pobrane,tak więc wychodzi zerowy bilans.Można oczywiście zastanawiać się nad problematycznością samej uprawy biomasy na wielką skalę.Skala to kluczowe pojęcie,co najmniej tak samo istotne jak źródlo energii.Trzeba ograniczyć zużycie przypadające na mieszkańca.
Mnie cieszy możliwość wlewania do swego,sezonowo,a poza sezonem sporadycznie używanego auta z silnikiem diesla starego typu,oleju rzepakowego( nie tylko ekologia ale też kwestia uwiklania w imperialne wojny o ropę).Chcialbym aby do silników iskrowym dostępne bylo na polskich stacjach paliwo alkoholowe.Zdaję sobie jednocześnie sprawę,że przy powszechnym nadużywaniu pojazdów silnikowych,produkcja biopaliw na taką skalę musi być problematyczna...