Dodaj nową odpowiedź

Nie jestem chrześcijaninem,

Nie jestem chrześcijaninem, więc moich uczuć religijnych nie rani. Zresztą w sumie samym chrześcijanom uczuć religijnych też podejrzewam nie rani ;) Natomiast właśnie nadmierną "prostotą na siłę" sprowadza się do tego, że ktoś bardzo chciał coś powiedzieć, a powiedział tyle, że miesza ze sobą krytykę faktycznych problemów ze stereotypami. No i przez to nie wiadomo co ktoś chciał osiągnąć. Do adresatów właściwych nie trafi, bo chaos w przekazie (nawiasem to sztuka w czymś tak prostym osiągnąć tak dużą nieczytelność przekazu). Do "władowanych przy okazji do jednego worka" nie dotrze, bo to nie o nich. Do patrzących kompletnie z boku nie dotrze, bo z samego plakatu nie wiadomo czy autor chciał skomentować osoby, które podlegają świątecznej gorączce, czy jednak firmy, które próbują ich nakręcić. Chyba tylko dla samych autorów skutek był mocny. Następnym razem popracować nad czytelnością przekazu i nad tym do kogo konkretnie ma być on przekazany. Bo inaczej będzie to działać jak napisy na klatce schodowej - niektóre z nich są bardzo sensowne, ale też nie wiadomo do kogo konkretnie skierowane.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.