Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2010-12-30 18:02
Cyklisto drogi, ja również wolałbym pierdolnąć wszystko w cholery i iść żyć do lasu. Czuję się lepiej w otoczeniu przyrody, cywilizacja technologiczna mnie gniecie. Ale w lesie nie wystarczy miejsca dla 7 miliardów ludzi, bo już połowę lasów wycięto. Z dnia na dzień również nie przekonasz wszystkich, by zracjonalizowali zużywanie energii, zaczęli ją szanować i oszczędzać. Więcej, popyt na energię stale rośnie i rósł będzie. Mrzonki o zaspokajaniu potrzeb energetycznych wiatrakami, geotermalnie i słonecznie to, niestety, póki co są tzw 'marzenia ściętej głowy' panie kolego. Może jak ludzie przekonają się na własnej skórze, ze energia atomowa to więcej syfu niż pożytku, to zaczną się przeciwstawiać na szerszą skalę. Na razie jednak propaganda pro-atomowa skutecznie wypiera większości mózgi.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Cyklisto drogi, ja również
Cyklisto drogi, ja również wolałbym pierdolnąć wszystko w cholery i iść żyć do lasu. Czuję się lepiej w otoczeniu przyrody, cywilizacja technologiczna mnie gniecie. Ale w lesie nie wystarczy miejsca dla 7 miliardów ludzi, bo już połowę lasów wycięto. Z dnia na dzień również nie przekonasz wszystkich, by zracjonalizowali zużywanie energii, zaczęli ją szanować i oszczędzać. Więcej, popyt na energię stale rośnie i rósł będzie. Mrzonki o zaspokajaniu potrzeb energetycznych wiatrakami, geotermalnie i słonecznie to, niestety, póki co są tzw 'marzenia ściętej głowy' panie kolego. Może jak ludzie przekonają się na własnej skórze, ze energia atomowa to więcej syfu niż pożytku, to zaczną się przeciwstawiać na szerszą skalę. Na razie jednak propaganda pro-atomowa skutecznie wypiera większości mózgi.