Dodaj nową odpowiedź

"a dwa, że wielu ludzi by zlało ten przepis - najwyżej psa mi odstrzelą, wezmę drugiego (ludzie ze wsi trzymający biedne kundelki na łańcuchach, bijący je kijem i dającym im zlewki)."

od kiedy 'rolnik' jest synonimem 'oprawcy'? czy nad zwierzętami znęcają się wyłącznie osoby spoza aglomeracji? dlaczego więc w miastach znajdują się przepełnione schroniska?
posłużyłaś się stereotypem pochodzenia. szablonem krzywdzącym ludzi, którzy żyją na wsi. każdy inny wszyscy równi, tak?
odpowiesz może, że w metropoliach psy nie są trzymane na łańcuchach. owszem, żyją za to w ciasnych mieszkaniach i jedzą super niezdrowe odpadki, które są sygnowane przez marki ze szczęśliwym pieskiem w logo.
każdy medal ma dwie strony, ale żadna z nich nie jest standardem.
stosunek do zwierząt zależy od charakteru i wrażliwości człowieka, nie od miejsca zamieszkania. a walka z dyskryminującymi uogólnieniami to nie tylko feminizm czy lgbt.