Dodaj nową odpowiedź

standard

Takie praktyki są standardem i to nie tylko w polskich fabrykach czy firmach. Naprawiam maszyny, zwiedzam zakłady. Perspektywa utraty, nawet bardzo słabo płatnej, pracy zamyka ludziom usta i przyzwyczaja ich do takich warunków. Właściciel oczekuje zysku, kierownik oszczędności itd. Takie (zwykle urwanie palca itp.) zdarzają się nagminnie i wszędzie. PIP zapowiada kontrolę z wyprzedzeniem a dobrze opłacane związki wolą dbać o własne dupy, bo przecież ciężko jest, 'każdy orze tak jak może'. Na koniec jest polowanie na kozła - żeby nie było - a po igrzyskach temat się kończy wracamy do -NORMY-.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.