Dodaj nową odpowiedź

za dużo dzieł

za dużo dzieł xix-wiecznych klasyków. nie ma już klasy robotniczej w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. większość pracowników pracuje w usługach, nie w fabrykach. żyjemy w czasach postindustrializacji i informatyzacji.

zatem mam wspólny interes klasowy z każdym, kto zarabia na chleb swoją pracą, nie wyzyskując innych (wykluczając żołnierzy, policjantów, itp. z oczywistych powodów), niezależnie czy jest lekarzem, robotnikiem w fabryce, wykładowcą na uczelni, sprzedawcą na targu, sprzątaczką w biurze czy rozwozi pizzę.

"widzisz są takie zawody że robotnicy rzeczywiście są "umorusani" np. górnicy czy czasami budowlanka sam się kiedyś nieźle umorusałem kładąc kostkę brukową po 11 godzin dziennie (a rożnie bywało z pogodą, po deszczu piach się nieźle klei), a są takie że jest się czyściutkim i co z tego."
przypomniał mi się monty python: http://www.youtube.com/watch?v=GFzdwNiZldo

---
rr

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.