Dodaj nową odpowiedź

OK, w kwestii "kto akurat

OK, w kwestii "kto akurat potrzebuje" zgadzam się. Natomiast osobną sprawa jest, że to, ze ktoś nie potrzebował nie znaczy, że nie potrzebuje. Ew. że nie będzie kiedyś potrzebować, gdy już teraz wiadomo, ze w przyszłości nie będzie w stanie pozwolić sobie na zdobycie tego samego. Jeśli ktoś na coś faktycznie zapracował albo jeśli coś stanowi np. wartość sentymentalną to jednak prawo własności powinno zadziałać. Ale oczywiście tak jak napisałeś - "kwestia zdrowego rozsądku" - i chyba właśnie te trzy słowa najlepiej oddają to, dlaczego skrajne podejścia "własność jest święta" lub olewanie własności sa po równi spłycające. Bo w przypadku jakiegokolwiek dłuższego tłumaczenia zawsze będzie się dało znaleźć przykłady konkretnych przypadków stanowiące argumenty dla dowolnej strony.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.