Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2011-01-28 15:06
Sceptycy w kwestii istnienia Al-Kaidy uważają, że nie ma wiarygodnych zeznań świadczących o jej istnieniu, a istnienie organizacji terrorystycznej o charakterze globalnym, podobnej do tej opisywanej przez Biały Dom oraz większość amerykańskich mediów jest niemożliwe. Sceptycy ci zwracają uwagę, iż tajne bazy Osamy bin Ladena nie zostały nigdy zlokalizowane, podobnie jak bronie masowego rażenia Saddama Hussajna. Według Adama Curtisa, autora filmu dokumentalnego brytyjskiej telewizji publicznej BBC The Power of Nightmares: The Rise of the Politics of Fear (Siła Koszmarów: Powstanie Polityki Strachu), globalny terroryzm, w tym głównie Al-Kaida, jest sztucznym wytworem specjalistów od fikcji propagandowych (m.in. Rendon Group, Hill&Knowlton). Owo zmyślenie (będące jednym z wielu w spectrum tzw. Cybernetyki kulturowej), miałoby na celu uczynić opinię publiczną bardziej przychylną planom neokonserwatystów pragnących umocnienia wpływów USA na Bliskim Wschodzie.
Sama nazwa Al-Kaidy miała powstać od nazwy bazy danych wywiadu USA, która zawierała nazwiska i dane ludzi opłacanych przez CIA podczas wojny rosyjsko-afgańskiej[2].
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Al-kaida
Sceptycy w kwestii istnienia Al-Kaidy uważają, że nie ma wiarygodnych zeznań świadczących o jej istnieniu, a istnienie organizacji terrorystycznej o charakterze globalnym, podobnej do tej opisywanej przez Biały Dom oraz większość amerykańskich mediów jest niemożliwe. Sceptycy ci zwracają uwagę, iż tajne bazy Osamy bin Ladena nie zostały nigdy zlokalizowane, podobnie jak bronie masowego rażenia Saddama Hussajna. Według Adama Curtisa, autora filmu dokumentalnego brytyjskiej telewizji publicznej BBC The Power of Nightmares: The Rise of the Politics of Fear (Siła Koszmarów: Powstanie Polityki Strachu), globalny terroryzm, w tym głównie Al-Kaida, jest sztucznym wytworem specjalistów od fikcji propagandowych (m.in. Rendon Group, Hill&Knowlton). Owo zmyślenie (będące jednym z wielu w spectrum tzw. Cybernetyki kulturowej), miałoby na celu uczynić opinię publiczną bardziej przychylną planom neokonserwatystów pragnących umocnienia wpływów USA na Bliskim Wschodzie.
Sama nazwa Al-Kaidy miała powstać od nazwy bazy danych wywiadu USA, która zawierała nazwiska i dane ludzi opłacanych przez CIA podczas wojny rosyjsko-afgańskiej[2].