Dodaj nową odpowiedź

to prawda, ze te protesty zaczely sie z powodow ekonomicznych, ale jedyna istniejaca opozycja dla aktualnej wladzy w Egipcie jest niestety Bractwo Muzulmanskie. Kazda inna partia byla, de facto wciaz jest powiazana z aktualna wladza. Aktualnie Bractwo Muzulmanskie widzi te protesty jako mozliwosc powrotu na scene polityczna, oficjalnie to oroganizacja jest zdlegalizowana... przylaczyli sie i probuja zaistniec dzieki tej sytuacji. Problemem Egiptu jest to ze tam nie ma zadnej innej alternatywy niestety... to wbrew pozora przypomina bardzo sytuacje w Iranie w latach '70 XX wieku. Po obaleniu szacha powstala pustka i fundamentaliscie wladze w pelni przejeli dopiero po jakims czasie, o ile pamietam to byly 2 lata. Ironia losu bylo to, ze protestujacy walczyli o demokracje itd a tak naprawde dostali inny rezim. Ekonomicznie nie bylo za wiele zmian... poprzez analogie mozna powiedziec, ze teraz W egipcie tez nie bedzie.