Dodaj nową odpowiedź

Nic nie uznaje.

Nic nie uznaje. Rzeczywistości nic do tego. Staram się ją opisać nie zaś dostosowywać do jakichkolwiek idiologicznych schematów. Trzeba jakoś zinterpretować to co się dzieje. Oczywiście można używać do tego rożnego języka. Ale pytanie na ile będzie on adekwatny. Jeśli sami opisujecie współdziałanie między koptami a arabami to ma to znaczenie szersze i symboliczne dla biorących w tym udział. Oczywiście może to być zniszczone ale jest jasną próbą i deklaracją chęci. Uważam natomiast ze historia to jest proces. Jak każdy proces musi przechodzić przez poszczególne stadia itd.. Których trudno lub nie sposób przeskoczyć. W tym wypadku socjalne treści mają szanse wyartykułować się dopiero jeśli wyartykułują się 2 pierwsze. Przecież to widać - choć głównym motorem rewolucji jest bieda większości społeczeństwa to na razie żądają jedynie odejścia Mubaraka. Rewolucja dlatego jest tak fascynującym zjawiskiem zenie tylko niszczy ale jednocześnie tworzy i ustanawia

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.