Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2011-02-04 01:44
Nic nie uznaje. Rzeczywistości nic do tego. Staram się ją opisać nie zaś dostosowywać do jakichkolwiek idiologicznych schematów. Trzeba jakoś zinterpretować to co się dzieje. Oczywiście można używać do tego rożnego języka. Ale pytanie na ile będzie on adekwatny. Jeśli sami opisujecie współdziałanie między koptami a arabami to ma to znaczenie szersze i symboliczne dla biorących w tym udział. Oczywiście może to być zniszczone ale jest jasną próbą i deklaracją chęci. Uważam natomiast ze historia to jest proces. Jak każdy proces musi przechodzić przez poszczególne stadia itd.. Których trudno lub nie sposób przeskoczyć. W tym wypadku socjalne treści mają szanse wyartykułować się dopiero jeśli wyartykułują się 2 pierwsze. Przecież to widać - choć głównym motorem rewolucji jest bieda większości społeczeństwa to na razie żądają jedynie odejścia Mubaraka. Rewolucja dlatego jest tak fascynującym zjawiskiem zenie tylko niszczy ale jednocześnie tworzy i ustanawia
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nic nie uznaje.
Nic nie uznaje. Rzeczywistości nic do tego. Staram się ją opisać nie zaś dostosowywać do jakichkolwiek idiologicznych schematów. Trzeba jakoś zinterpretować to co się dzieje. Oczywiście można używać do tego rożnego języka. Ale pytanie na ile będzie on adekwatny. Jeśli sami opisujecie współdziałanie między koptami a arabami to ma to znaczenie szersze i symboliczne dla biorących w tym udział. Oczywiście może to być zniszczone ale jest jasną próbą i deklaracją chęci. Uważam natomiast ze historia to jest proces. Jak każdy proces musi przechodzić przez poszczególne stadia itd.. Których trudno lub nie sposób przeskoczyć. W tym wypadku socjalne treści mają szanse wyartykułować się dopiero jeśli wyartykułują się 2 pierwsze. Przecież to widać - choć głównym motorem rewolucji jest bieda większości społeczeństwa to na razie żądają jedynie odejścia Mubaraka. Rewolucja dlatego jest tak fascynującym zjawiskiem zenie tylko niszczy ale jednocześnie tworzy i ustanawia