Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2011-02-14 23:10
Nie wiem o co chodzi z tą klasą pracowniczą (pewnie jakieś wasze sekciarskie rozgrywki, nie interesują mnie one stąd wybaczcie ale nie będe tego rozwijał nie wiem tez skąd wiecie co hołubię) Bankierzy nie protestują (no chyba że przeciwko strajkom) za to pracownicy banków tak, banki mają być zamknięte do środy.
Z policjantami sprawa jest skomplikowana, bo oni robią teraz marsze poparcia dla rewolucji i z "przeprosinami dla obywateli" ale to tylko kilkuset w Kairze. Obywatele jednak nie chcą od nich przeprosin, postanowili im pokazać jak bardzo nie chca i wojsko musiało bronić policjantów.
Tak te strajki mają charakter ekonomiczny. Po prostu chodzi o to, że część tego "ludu" czyli klasa średnia otrzymała już co chciała w tej rewolucji czy jak to sobie chcecie nazwać (były to właśnie postulaty dotyczące wyborów) natomiast część czyli pracownicy nie wszystko. Oczywiście cały ten ruch jest zupełnie nieskoordynowany i rzeczywiście powinny powstac takie komitety jeśli chcą coś osiągnąć, zwłaszcza że sytuacja może się zaostrzyć. Niemniej jednak ich tworzenie na pewno nie jest żadnym odwrotem :))
Obecnie oprócz jakich typowo ekonomicznych spraw oni teraz walczą żeby wywalić skorumpowane kierownictwo oficjalnych związków, związane ze starym reżimem, może i o to żeby móc zakładać własne związki, bo teraz nie wolno. Nie ma chyba żadnych postulatów dotyczących tworzenia rad robotniczych, udział w zyskach to maksimum.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie wiem o co chodzi z tą
Nie wiem o co chodzi z tą klasą pracowniczą (pewnie jakieś wasze sekciarskie rozgrywki, nie interesują mnie one stąd wybaczcie ale nie będe tego rozwijał nie wiem tez skąd wiecie co hołubię) Bankierzy nie protestują (no chyba że przeciwko strajkom) za to pracownicy banków tak, banki mają być zamknięte do środy.
Z policjantami sprawa jest skomplikowana, bo oni robią teraz marsze poparcia dla rewolucji i z "przeprosinami dla obywateli" ale to tylko kilkuset w Kairze. Obywatele jednak nie chcą od nich przeprosin, postanowili im pokazać jak bardzo nie chca i wojsko musiało bronić policjantów.
Tak te strajki mają charakter ekonomiczny. Po prostu chodzi o to, że część tego "ludu" czyli klasa średnia otrzymała już co chciała w tej rewolucji czy jak to sobie chcecie nazwać (były to właśnie postulaty dotyczące wyborów) natomiast część czyli pracownicy nie wszystko. Oczywiście cały ten ruch jest zupełnie nieskoordynowany i rzeczywiście powinny powstac takie komitety jeśli chcą coś osiągnąć, zwłaszcza że sytuacja może się zaostrzyć. Niemniej jednak ich tworzenie na pewno nie jest żadnym odwrotem :))
Obecnie oprócz jakich typowo ekonomicznych spraw oni teraz walczą żeby wywalić skorumpowane kierownictwo oficjalnych związków, związane ze starym reżimem, może i o to żeby móc zakładać własne związki, bo teraz nie wolno. Nie ma chyba żadnych postulatów dotyczących tworzenia rad robotniczych, udział w zyskach to maksimum.