Dodaj nową odpowiedź
Polskie służby samowolnie inwigilują społeczeństwo na skalę niespotykaną w UE. RPO protestuje.
Mahesz, Pią, 2011-02-11 23:02 Kraj
Polskie służby samowolnie inwigilują społeczeństwo na skalę niespotykaną w UE.
RPO domaga się prawnego ukrócenia samowolki policji, prokuratury, sądów i innych służb.
Powołując się na raport szefa Kolegium ds. Służb Specjalnych oraz inne źródła, GW podaje, iż rocznie polska policja, sądy, ABW, prokuratura „bez żadnej kontroli i ograniczeń 1 mln 60 tys. razy pobrały billingi, dane abonentów i dane o przemieszczaniu się właścicieli telefonów (BTS)”. Daje to statystycznie 27,5 inwigilacji na 1000 dorosłych obywateli kraju. Jako drugie w inwigilowaniu obywateli zaklasyfikowały się służby czeskie, lecz tylko z ze wskaźnikiem 10/1000. Dane dla Niemiec wynoszą: 0,2/1000 — wg GW.
W porównaniu z innymi krajami Unii, gdzie stosuje się ograniczenia i nadzór nad inwigilacją policyjną, Polska jest wyjątkiem — służby mogą sięgać po te informacje względnie samowolnie.
Rzeczniczka praw obywatelskich Irena Lipowicz wystąpiła do premiera z zażaleniem, iż polskie przepisy odnośnie uzyskiwania danych od operatorów naruszają europejską konwencję praw człowieka oraz konstytucję RP pod następującymi względami:
- Nie ma ograniczeń celu inwigilacji, np. listy ściganych przestępstw, gdzie byłoby to uzasadnione.
- Brakuje jakiegokolwiek zewnętrznego nadzoru nad inwigilacją społeczeństwa przez polskie służby.
- Nie ma wymogu niszczenia informacji, które nie będą użyteczne w celu wykrywania przestępstw.
- Brakuje gwarancji ochrony np. dziennikarzy, adwokatów itp. korzystających z tajemnicy dziennikarskiej lub adwokackiej.
- Nie obowiązuje warunek, że aby dane telekomunikacyjne można było pobrać, należy wyczerpać inne sposoby uzyskania dowodów w sprawie.
W związku z powyższym rzeczniczka praw obywatelskich wnioskuje o "podjęcie działań w celu zmiany obowiązującego stanu prawnego i jego dostosowanie do standardów konstytucyjnych".
Źródło GW, artykuł tutaj:
http://wyborcza.pl/1,75478,9081579,Sluzby_zdradzaja__jak_czesto_siegaly_po_billingi.html