Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2011-02-22 11:37
ehh widze, ze wszystkie rozumy zjadles kolego;)
zblizam sie do 50tki - duzo widzialem, duzo tez sam przezylem.
za gowniarza tez tak latalem jak kot z pecherzem, lalem po mordach policje, walczylem z systemem itp.
mam za soba akcje, o ktorych nawet sobie nie sniles... wlacznie z aktywna walka w stanie wojennym, kolportazem ulotek, sabotazami itp.
bylem przesluchiwany, moje mieszkanie przeszukiwane, bylem palowany, traktowany z armatek wodnych i mimo wszystko nadal uwazam to samo.
mialem wiele okazji, zeby skonczyc z kolegami milicjanta, ktory sie zawieruszyl w zadymie.
mimo tego nigdy tego nie zrobilismy, bo uwazalismy sie za ludzi w pelni wladz nad soba, a czasy nie byly lekkie.
z wiekiem myslenie o takich drastycznych rozwiazaniach jak zabicie kogos, odchodzi jeszcze dalej.
to nie ma poprostu sensu. po tylu latach walki, represji itp. rzecza, ktora przyniosla finalnie wzgledny spokoj nie byla walna bitwa na smierc i zycie przeciw systemowi, tylko dogadanie calosci przy herbatce przy wsparciu ideowym calego narodu.
jesli sie komus wydaje, ze mordobiciem zaprowadzi nowy cudowny porzadek, to jest w glebokim bledzie - takie myslenie to zwyczajny nihilizm.
takie akcje poglebiaja tylko problem i sprawiaja go trudniejszym do rozwiazania.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
ehh widze, ze wszystkie
ehh widze, ze wszystkie rozumy zjadles kolego;)
zblizam sie do 50tki - duzo widzialem, duzo tez sam przezylem.
za gowniarza tez tak latalem jak kot z pecherzem, lalem po mordach policje, walczylem z systemem itp.
mam za soba akcje, o ktorych nawet sobie nie sniles... wlacznie z aktywna walka w stanie wojennym, kolportazem ulotek, sabotazami itp.
bylem przesluchiwany, moje mieszkanie przeszukiwane, bylem palowany, traktowany z armatek wodnych i mimo wszystko nadal uwazam to samo.
mialem wiele okazji, zeby skonczyc z kolegami milicjanta, ktory sie zawieruszyl w zadymie.
mimo tego nigdy tego nie zrobilismy, bo uwazalismy sie za ludzi w pelni wladz nad soba, a czasy nie byly lekkie.
z wiekiem myslenie o takich drastycznych rozwiazaniach jak zabicie kogos, odchodzi jeszcze dalej.
to nie ma poprostu sensu. po tylu latach walki, represji itp. rzecza, ktora przyniosla finalnie wzgledny spokoj nie byla walna bitwa na smierc i zycie przeciw systemowi, tylko dogadanie calosci przy herbatce przy wsparciu ideowym calego narodu.
jesli sie komus wydaje, ze mordobiciem zaprowadzi nowy cudowny porzadek, to jest w glebokim bledzie - takie myslenie to zwyczajny nihilizm.
takie akcje poglebiaja tylko problem i sprawiaja go trudniejszym do rozwiazania.