Dodaj nową odpowiedź

myślisz, że jak

myślisz, że jak przeczytasz Howkinga, albo nawet Dawkinsa(ostatnie wielkie objawienie i powiew świeżego powietrza - jak określa go wielu ateistów)to masz ogląd rzeczywistości?
czytałeś Heideggera? myślisz, że metafizyka to bogowie i początek świata tworzony przez niech?
jeśli tak myślisz to niewiele wiesz o metafizyce.
pisząc "ograniczony poziom" miałem na myśli brak elementarnego poczucia empatii w stosunku do osób nie tylko czytających materialistów i biologów ateistów, ponieważ nie znasz pełnych psychologicznych potrzeb człowieka, a z nich właśnie między innymi bierze początek religia. samym strachem, ignorancją naukową, brakiem dostępu do wiedzy nie wytłumaczysz ostatecznie dlaczego ludzie wierzą w coś czego nie da się racjonalnie dowieść. bo nie o wiedzę tu chodzi tylko o POTRZEBĘ. jest ona związana z TAJEMNICĄ.
naukowiec jej potrzebuje jako motywacji do bycia naukowcem bowiem na rozwiązywaniu tajemnic polega jego twórcza praca. wierzący potrzebuje tajemnicy do zachowania sensu swojego istnienia na ziemi. obaj jej potrzebują żeby zachować sens życia. im bardziej skomplikowany zestaw symboli znajduje się w naszej rzeczywistości tym głębszy jest jej metaforyczny odbiór. od symbolu do metafory do alegorii, od alegorii do metafizyki, nawet jeśli to rozpatrzysz w naukowym aspekcie. im bardziej skomplikowany zestaw symboli tym lepsze poznanie świata przez jego nazwanie, a niekoniecznie tylko przez odkrycie naukowe jako takie. zniszczysz religię, zniszczysz tym samym ogromną część symboliki w kulturze. tym samym zniszczysz ogromną część wartości zawartych w niektórych pojęciach fundamentalnych dla psychologicznych potrzeb człowieka(jakie to pojęcia to powinieneś wiedzieć jako istota ludzka). oczywiście to się nie uda, bo to niemożliwe, chyba że przez sztuczną stymulację mózgu albo ograniczenie języka jak w "1984" Orwella, ale wtedy nie będziemy wszyscy oświeceni, tylko stadem kolejnych baranów w rękach wielkich naukowców. jeśli nawet taki czarny scenariusz się nie ziści to co kto przy zaniku znaczenia pewnych pojęć będzie się kierował jakąkolwiek etyką? czy myślisz że samo przedstawienie szympansów i ich społecznej natury bez potrzeby moralności wystarczy aby nie sprawdził się w przyszłości taki czarny scenariusz jak przedstawiłem?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.