Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2009-02-10 15:19
Z tego co się słyszy wiadomo,że niektórzy ludzie , którzy juz odeszli próbują coś robić ( pewnie wcześniej tez sie obawiali "gebelsików) w obronie własnych (no bo niby czyich) interesów. Spróbujcie popytać troche i zainteresować się , to dojdziecie kto i co, a moze wspólnie rzeczywiscie jeszcze uda się coś wyciągnąc - póki jest z czego. Polecam też artykuł w Pulsie Biznesu nt. odpowiedzialności wąłdz w wypadku upadłości z tytułu "lichwy", a raczej pazerności z bankami. Patrzcie szczekamy jak psy- a karawana idzie dalej. Nikt się tutaj nie podpisuje ( w obawie...),a "na górze" mówiąc o oszczędnościach nikt nie wrócił na rower, nie zrzekł się pensji, co wzięto i dalej sie bierze- to ich. Nie ma co się łudzić- po dobroci nic się w tej sprawie już nie da zrobić, a zresztą sama "góra" pewnie sama wkrótce się pozjada. Czarnowidztwo- nie reality, a wniosek o upadłość już zapewne złożony w sądzie. I co - gdzie jesteście panowie związkowcy, "pseudo-obrońcy załogi" - na kogo ta załoga łożyła kasę i po co? Czas pokaże.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Z tego co się słyszy
Z tego co się słyszy wiadomo,że niektórzy ludzie , którzy juz odeszli próbują coś robić ( pewnie wcześniej tez sie obawiali "gebelsików) w obronie własnych (no bo niby czyich) interesów. Spróbujcie popytać troche i zainteresować się , to dojdziecie kto i co, a moze wspólnie rzeczywiscie jeszcze uda się coś wyciągnąc - póki jest z czego. Polecam też artykuł w Pulsie Biznesu nt. odpowiedzialności wąłdz w wypadku upadłości z tytułu "lichwy", a raczej pazerności z bankami. Patrzcie szczekamy jak psy- a karawana idzie dalej. Nikt się tutaj nie podpisuje ( w obawie...),a "na górze" mówiąc o oszczędnościach nikt nie wrócił na rower, nie zrzekł się pensji, co wzięto i dalej sie bierze- to ich. Nie ma co się łudzić- po dobroci nic się w tej sprawie już nie da zrobić, a zresztą sama "góra" pewnie sama wkrótce się pozjada. Czarnowidztwo- nie reality, a wniosek o upadłość już zapewne złożony w sądzie. I co - gdzie jesteście panowie związkowcy, "pseudo-obrońcy załogi" - na kogo ta załoga łożyła kasę i po co? Czas pokaże.