Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
jak wyżej (niezweryfikowane), Sob, 2009-06-06 19:05
Wczoraj, prowadziłem żywą dyskusję na temat tego co dzieje się w Kuźni. Mój rozmówca zgadzał się z moim zdaniem na temat tego co się stało, obaj nie winiliśmy nikogo za obecną sytuację. Bo kogo obwiniać? Amerykanów z ich konsumpcjonizm, G W. Busha za to , że pozwolił na to by jego krajanie folgując sobie pogrążyli cały świat w kryzysie, nieuczciwe banki, prezesa, może samego siebie, albo tych z pracowników którym ochota do pracy przechodzi po przekroczeniu portierni, związkowców, może Panią w oazie, a może Pana koszącego trawniki. Wyszukiwanie winnych nie ma najmniejszego sensu, trzeba się wziąć do pracy i wyjść z tego bagna, ważne by to przetrwać i iść do przodu.
PS.
A co do związków zawodowych: W mojej opinii są bezwzględnie potrzebne.... ale i tu pasują doskonale słowa Abrahama Lincolna "Można nabierać cały świat jakiś czas i kilka osób cały czas, ale nie można nabierać wszystkich ciągle".
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Wczoraj, prowadziłem żywą
Wczoraj, prowadziłem żywą dyskusję na temat tego co dzieje się w Kuźni. Mój rozmówca zgadzał się z moim zdaniem na temat tego co się stało, obaj nie winiliśmy nikogo za obecną sytuację. Bo kogo obwiniać? Amerykanów z ich konsumpcjonizm, G W. Busha za to , że pozwolił na to by jego krajanie folgując sobie pogrążyli cały świat w kryzysie, nieuczciwe banki, prezesa, może samego siebie, albo tych z pracowników którym ochota do pracy przechodzi po przekroczeniu portierni, związkowców, może Panią w oazie, a może Pana koszącego trawniki. Wyszukiwanie winnych nie ma najmniejszego sensu, trzeba się wziąć do pracy i wyjść z tego bagna, ważne by to przetrwać i iść do przodu.
PS.
A co do związków zawodowych: W mojej opinii są bezwzględnie potrzebne.... ale i tu pasują doskonale słowa Abrahama Lincolna "Można nabierać cały świat jakiś czas i kilka osób cały czas, ale nie można nabierać wszystkich ciągle".