Dodaj nową odpowiedź

co do poparcia i namawiania to cos ci sie popie.... - nie ten adres - patrz solidaruchy, co się tyczy związkowców to tak prawdę mówiac to mi ich żal - powinni juz dawno te organizacje rozwiązać i np spotykac sie po pracy na piwie za te składki, bo jak sie widzi zachowanie załogi to aż żal dupe scisaka za tą ich głupotę, próba jakiejkolwiek obrony pracownika spotyka sie zazwyczaj ze zdecydowanym sprzciwem zainteresowanego a nawet z chęcia ....... tego który spróbuje stanąc w obronie pracownika to ten niby pracownik widzi tylko swój koniec nosa i nic więcej - a potem to tylko potrafi lamentować. Na pytanie czy dany temat podpisze własnym nazwiskiem to delikwent się wycofuje - z tekstem - no ja nie ja tak tylko ogólnie mówię, ja nie mam uwag itd...
Więc nie kogo bronic w tym zakładzie