Dodaj nową odpowiedź

Nie mówi się o tym, ile

Nie mówi się o tym, ile osób popełnia rocznie samobojstwo z powodu zaszczucia przez aparat kapitalistyczny - w moim mieście rodzinnym wiem o kilku takich przypadkach. Byli to ludzie po czterdziestce, koło pięćdziesiątki, jeden trzydziestolatek. Wszyscy naciskani z każdej strony, że to rodzinę trzeba utrzymać albo że są nieudacznikami. W mieście pracy nie ma i nie będzie. Poza tym nie mówi się o samobójstwach ludzi jeszcze starszych, którzy czują się niepotrzebni społeczeństwu, a nikt im nie da wystarczających pieniędzy, by kupili sobie leki, do tego utrzymali się sami. Skazani na życie na marginesie, bo doszli do tego wieku, w którym jesteś śmieciem i odpadem. Oczywiście są winni, trzeba ich kiedyś o to głośno oskarżyć.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.