Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2011-03-13 08:41
Drapieżnik "dopuściłby" gdyby tylko mógł, po prostu zjadł by wszystko co był by w stanie zjeść. Tak samo roślinożerca. Tylko ten mechanizm o jakim napisałem go powstrzymuje.
Jeśli chodzi o ekosystem to zgadzam się. Zmieniliśmy środowisko życia innych gatunków do tego stopnia, że wiele z nich wymarło by razem z nami (oczywiście nie uwzgledniając tej sprawy że gdyby nastąpiła jakaś globalna katastrofa atomowa nie przetrwałoby nic powyżej karaluchów). Teraz już trzeba ten ekosystem sztucznie utrzymywać, dlatego nie jestem fanem powrotu do "dzikiej przyrody" (jak by chcieli niektórzy ekolodzy, nawet wśród anarchistów zdarzają się czasami takie poglądy) Po prostu nie ma już czegoś takiego jak dzika przyroda, jest tylko przyroda zmieniona przez człowieka
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Drapieżnik "dopuściłby"
Drapieżnik "dopuściłby" gdyby tylko mógł, po prostu zjadł by wszystko co był by w stanie zjeść. Tak samo roślinożerca. Tylko ten mechanizm o jakim napisałem go powstrzymuje.
Jeśli chodzi o ekosystem to zgadzam się. Zmieniliśmy środowisko życia innych gatunków do tego stopnia, że wiele z nich wymarło by razem z nami (oczywiście nie uwzgledniając tej sprawy że gdyby nastąpiła jakaś globalna katastrofa atomowa nie przetrwałoby nic powyżej karaluchów). Teraz już trzeba ten ekosystem sztucznie utrzymywać, dlatego nie jestem fanem powrotu do "dzikiej przyrody" (jak by chcieli niektórzy ekolodzy, nawet wśród anarchistów zdarzają się czasami takie poglądy) Po prostu nie ma już czegoś takiego jak dzika przyroda, jest tylko przyroda zmieniona przez człowieka