Dodaj nową odpowiedź

dokładnie chodzi o to że

dokładnie chodzi o to że nie uczyłeś się to zapierdalasz, a Ty dokładasz jak zwykle do tego wyjebaną w kurwę, filozofię. myślenie Normalnych Ludzi czyli z tzw Normalnego Społeczeństwa czyli NIE-Anarchistycznego czyli Społeczeństwa Hierarchicznego, i Społeczeństwa Kapitalistycznego od którego nie chcą się nie tylko odciąć Libertarianie ale nawet w większości Anarchiści.

Społeczeństwo Hierarchiczne uznaje Sens Istnienia Hierarchii Społecznej, więc uznaje że 'słusznie' ktoś jak wszedł w System jest tam gdzie jest bo 'robi to na co go stać' w tym Systemie.

Społeczeństwo Kapitalistyczne uznaje Sens Istnienia Systemu Kapitalistycznego, opartego na tym, iż jest KLIENT i jest USŁUGODAWCA więc KLIENT NASZ PAN.

w tak rozumianym Społeczeństwie Normalnym = Społeczeństwie Hierarchicznym + Kapitalistycznym wyłączona zostaje Analiza, Własna Ocena, Kontestacja, jak i jakakolwiek Świadomość. to Społeczeństwo nastawione na niezawodnie działający z góry określony SYSTEM.

gdzie widzisz tu jakiekolwiek miejsce dla BUNTU?

wróć Jasiu z dalekiej podróży!

Normalne Społeczeństwo na które zazwyczaj godzi się Kasjerka będąca jego częścią, uznaje że każdy ma w nim miejsce "na które zasługuje" a miejsce to wyznacza System oparty na Kapitalizmie związanym bezpośrednio (będącym narzędziem) z Hierarchią Społeczną. w tym rozumieniu, System który jest zaakceptowany, działa na zasadzie niepodważalnej Machiny, w której Usługodawca czy nawet Sprzedawca (np Wytwórca, Artysta - Twórca, czy Szef Sklepu Jednoosobowego) jest jedynie dostarczycielem Usługi bądź Towaru dla Klienta który jedynie żąda towaru. w Społeczeństwie Kapitalistycznym WSZYSTKO JEST TOWAREM. Towar ma swoją Cenę. w Cenę wliczona jest obsługa towaru. w tym Systemie nie myśli się o żadnym człowieku, stojącym za Usługą czy Towarem, bowiem Klient chce mieć SAM TOWAR, najlepiej bez kontaktu z Człowiekiem (człowiek przeszkadza, dlatego najlepsze są zakupy przez internet). problemy Człowieka nikogo tu nie interesują albowiem Towar jest samorodnym dobrem

Społeczeństwa Konsumpcyjnego

nie ma znaczenia gdzie się rodzi Towar, nie ma znaczenia dzięki czemu Towar trafia w ręce Konsumenta. w Społeczeństwie Konsumpcyjnym liczy się tylko Cena oraz to że Chcę Mieć Towar.

Społeczeństwo Konsumpcyjne na ogół nie wie i nie ma pojęcia CO JEST TOWAREM, nie wspominając o okolicznościach towarzyszących dostaniu się Towaru do rąk Konsumpcjonisty.

jeśli Konsument by wiedział co stoi za reklamą, opakowaniem, oraz nawet produktem, który chce kupić, najczęściej by odechciało mu się kupować. istnienie Systemu zwalnia z myślenia, dlatego Bezmyślność jest Synonimem Dzisiejszego Społeczeństwa. Pieniądz, Dobrobyt, i Cena pozwalają zapomnieć o wszystkim innym, poza tym na jaką Konsumpcję wyalienowanego Konsumenta stać. liczy się jedynie przyjemność z Konsumpcji. nikt się nie zastanawia zarówno nad Komercją, Handlem, Marketingiem, ani powodem tej Konsumpcji. Konsumpcji nadawane jest nowe "osobiste" znaczenie Konsumenta, który po prostu tylko chce mieć Towar.

w myśl Społeczeństwa Konsumpcyjnego i Hierarchicznego, ale zarazem Kapitalistycznego wszyscy są częścią tego samego Systemu. Pani z Średnio Wyższej Klasy Średniej też wbrew pozorom jest Towarem, i świadczy Usługi, i ma swoją Cenę. Społeczeństwo to jest jednak nastawione na wzajemną Konkurencję i Rywalizację, a żeby móc Konsumować więcej inni muszą Konsumować mniej, i musi to się opierać na jakoś istniejącej "zasadzie" policzalnej. dlatego Średnio Wyższa Klasa Średnia, i każda "wyższa klasa" od innej klasy, ma w dupie to jakie problemy ma kasjerka, bowiem jest absolutnie naturalne że ktoś musi mieć gorzej, żeby ktoś inny miał lepiej. ważne żeby System tak działał, żeby Konsumentowi działo się najlepiej. gdyby Kasjerkę stać było na Sprzątaczkę (np ukraińską), to takie same zapewne oczekiwania miałaby wobec Sprzątaczki i słyszałbyś tekst "trzeba było się uczyć", albo "co mnie obchodzi że jest Ukrainką", niech zapierdala 100 razy dłużej. gdyby nie było Ukrainki, nie miałby kto sprzątać, gdyby nie było tak że nieuczący się zapierdala na kasie, nie miałby kto na niej zapierdalać. Konsument musiał by sam posprzątać, potem sam obsłużyć kasę, a potem jeszcze sam wytworzyć sobie Towar, więc on choćby podświadomie dobrze wie, czemu ma w pogardzie "kasjerkę". bo inaczej musiałby zniżyć się do jej poziomu i pogardzać sobą. a to nie pasuje do Hierarchicznego Społeczeństwa Normalnego.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.